Publiczna egzekucja dziewięciu osób. Powód zdumiewa

Publiczna egzekucja.
Egzekucja - zdj. ilustracyjne. / Fot. Sebastián León Prado/Unsplash
REKLAMA

W Korei Północnej przeprowadzono publiczną egzekucję dziewięciu osób. Zostali oni oskarżeni o nielegalny ubój krów i sprzedaż wołowiny. Egzekucję oglądało 25 tysięcy osób.

Publiczną egzekucję, która miała miejsce 30 sierpnia b.r., opisuje Radiu Wolna Azja (RFA) mieszkaniec Hyesan na granicy z Koreą Południową.

REKLAMA

Według świadka przed egzekucją władze wojskowe przeprowadziły godzinną rozprawę przed specjalnym trybunałem wojskowym i ujawniły szczegóły dotyczące przestępstw popełnionych przez każdą z osób.

Następnie siedmiu mężczyzn i dwie kobiety, którzy zostali przywiązani do drewnianych pali, zostało straconych przez strzelców wojskowych. Zostali zastrzeleni za zabicie i sprzedaż ponad 2 100 państwowych krów – relacjonuje świadek.

Proceder miał trwać od 2017 roku. Wśród straconych był szef stacji kwarantanny weterynaryjnej prowincji Ryanggang, sprzedawca w prowincjonalnym biurze zarządzania handlem, urzędnik gospodarstwa rolnego, kierownik restauracji w Pjongjangu oraz młody student, który podczas służby wojskowej pełnił służbę w punkcie kontroli bezpieczeństwa na drodze do Pjongjangu. Grupa miała rozprowadzać mięso na rynkach i w firmach, w tym w restauracji w stolicy Pjongjangu.

Publiczną egzekucję wykonano na miejscowym lotnisku. Oglądało ją 25 tys. osób. Według tej relacji, gros osób została zmuszona do uczestniczenia w tym „widowisku”. Fabryki, farmy i targowiska w Hyesan zostały zamknięte, a „wszyscy w wieku od 17 do 60 lat, którzy mogą chodzić”, otrzymali nakaz uczestnictwa. Tłum był otoczony przez policję, żołnierzy i innych pracowników ochrony.

Z raportu południowokoreańskiej organizacji Transnational Justice Working Group z 2021 r. wynika, że od przejęcia władzy przez Kim Dzong Una do 2018 r. wykonano co najmniej 27 publicznych egzekucji.

REKLAMA