Baltic Air Policing: polskie F-16 będą pilnować nieba państw bałtyckich

Myśliwiec F-16C z 31 BLT w Krzesinach specjalnym malowaniu nawiązującym do tradycji Dywizjonu 302 Fot. Facebook @2.SLT.F16 autor Piotr Łysakowski
Myśliwiec F-16C z 31 BLT w Krzesinach specjalnym malowaniu nawiązującym do tradycji Dywizjonu 302 Fot. Facebook @2.SLT.F16 autor Piotr Łysakowski
REKLAMA

Polskie myśliwce F-16 wracają, by pilnować nieba państw nadbałtyckich w ramach Baltic Air Policing. Prezydent Duda podpisał stosowne rozporządzenie.

W piątek w Monitorze Polskim opublikowane zostało postanowienie prezydenta, zwierzchnika Sił Zbrojnych, o użyciu Polskiego Kontyngentu Wojskowego w składzie sił NATO w misji wojskowego nadzoru przestrzeni powietrznej Republiki Estońskiej, Republiki Litewskiej i Republiki Łotewskiej.

REKLAMA

Zgodnie z postanowieniem głowy państwa, od 15 grudnia 2019 r. do 15 maja 2020 r. – w misji Baltic Air Policing zostanie użyty Polski Kontyngent Wojskowy. Będzie on liczył do 150 żołnierzy i pracowników wyposażonych w cztery samoloty F-16C wraz z niezbędnym zabezpieczeniem.

Polski Kontyngent Wojskowy Orlik podporządkowano operacyjnie Naczelnemu Dowódcy Sił Sojuszniczych Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Europie. Pod względem kierowania narodowego podlega Ministrowi Obrony Narodowej za pośrednictwem Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Za współpracę z dowódczymi organami NATO w zakresie kierowania działalnością i zaopatrywania PKW Orlik jest odpowiedzialny minister obrony narodowej.

Polskie F-16, poprzednią, czteromiesięczną, misję zakończyli w maju 2019. Przekazali ją Węgrom z myśliwcami JAS-39, których wspierali Hiszpanie z F-18.

To już IX zmiana PKW Orlik jak określane są polskie misja w ramach Baltic Air Policing i 52 zmiana w ramach tej NATOWskiej misji. Polscy piloci zastąpią kolegów z Belgii, Czech i Danii.

Podczas VIII zmiany trwającej od początku 2019 roku do końca kwietnia polskie F-16C wykonały 22 przechwycenia rosyjskich samolotów.

Baltic Air Policing polega na patrolowaniu przestrzeni powietrznej nad Litwą, Łotwą i Estonią. Państwa te nie nie mają własnego lotnictwa myśliwskiego. Misja trwa od wejścia tych państw do NATO w 2004 roku.

Członkowie NATO wysyłają swoje samoloty na kilkumiesięczne zmiany. Jednym z głównych zadań Baltic Air Policing jest przeciwdziałanie naruszeniom przestrzeni powietrznej przez lotnictwo rosyjskie. Polskie myśliwce będą też monitorowały ruch wojskowych statków powietrznych Federacji Rosyjskiej.

Źródło: PAP/nczas

REKLAMA