
Wybory prezydenckie zaplanowano na 10 maja. Wiele jednak wskazuje na to, że nie odbędą się w tym terminie. PiS robi wszystko, żeby przeprowadzić głosowanie korespondencyjne jeszcze w maju. Co na ten temat sądzą Polacy?
Instytut Badań Pollster na zlecenie „Super Expressu” przeprowadził sondaż dotyczący majowych wyborów prezydenckich. Respondentom zadano następujące pytania: „Czy jesteś za przeprowadzeniem wyborów prezydenckich w maju (17 lub 23) wyłącznie w formie korespondencyjnej, tj. głosować można byłoby tylko z domu, za pomocą dostarczonych kart do głosowania?”.
Na tak postawione pytanie tylko 23 proc. ankietowanych odpowiedziało „Tak”. Przeciwne zdanie wyraziło 63 proc. respondentów. Odpowiedź „Nie wiem/Trudno powiedzieć” wybrało natomiast 14 proc. badanych.
Instytut Badań Pollster przeprowadził sondaż w dniach 30.04 – 4.05.2020 roku. Badanie odbyło się metodą CAWI na próbie 1109 dorosłych Polaków. Struktura grupy respondentów była reprezentatywna dla obywateli Polski w wieku powyżej 18. roku życia. Maksymalny błąd oszacowania wyniósł około 3 proc.
Tymczasem PiS uparcie dąży do przepchnięcia ustawy dotyczącej powszechnych wyborów korespondencyjnych. Pojawiły się doniesienia o ultimatum, jakie władze partii postawiły Porozumieniu Jarosława Gowina. Bowiem to właśnie od tej grupy parlamentarzystów może zależeć wynik głosowania w Sejmie.
Paweł Kukiz ujawnił także szczegóły korupcji politycznej, jakiej ma dopuszczać się PiS wobec posłów Kukiz’15. Parlamentarzyści otrzymują telefony z propozycjami od polityków partii rządzącej i działaczy z nią związanych.
Ustawa, która wprowadzałaby powszechne głosowanie korespondencyjne, wciąż znajduje się w Senacie. Izba wyższa polskiego Parlamentu zajmie się nią na posiedzeniu, które rozpoczyna się dzisiaj i potrwa do środy.
Bardzo prawdopodobne jest, że Senat ustawę odrzuci w całości. Wczoraj taką rekomendację przedstawiły trzy połączone komisje senackie: ustawodawcza, praw człowieka i samorządu terytorialnego.
Dziś także Sejm wznowi przerwane w zeszłym tygodniu posiedzenie. Potrwa ono do czwartku. W harmonogramie przewidziano dwa możliwe terminy głosowania nad stanowiskiem Senatu ws. ustawy o wyborach korespondencyjnych. Odbędzie się ono w środę w godz. 16-18 lub w czwartek o godz. 10. Do odrzucenia ewentualnego weta lub poprawek Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów.
Źródła: se.pl/nczas.com