
W poniedziałkowy wieczór widzowie „Wiadomości” mieli okazję usłyszeć o aferze wokół Radiowej Trójki. TVP jednak postanowiło wykorzystać tę okazję do odwetu na Rafale Trzaskowskim oraz krytyce koalicji PO-PSL, której rządy zakończyły się 5 lat temu.
Wątek Radiowej Trójki pojawił się w reportażu „Nie damy się zastraszyć”, który pokazały „Wiadomości”.
– Zastraszanie dziennikarzy przez polityków jest jaskrawym naruszeniem zasady wolności słowa, która jest fundamentem ustroju każdego demokratycznego państwa – zacytowała oświadczenie Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Danuta Holecka. Pojawiło się ono po konferencji Rafała Trzaskowskiego. Kandydat KO na prezydenta zapowiadał bowiem szereg zmian w TVP, w tym likwidację TVP Info oraz „Wiadomości”. – Spieszcie się państwo zadawać pytania z TVP Info, bo niewiele tygodni już zostało – dodał później.
Po tym wstępie pokazano materiał, który rozpoczął się jednak od wątku Radiowej Trójki. Padło oskarżenie pod adresem pracowników rozgłośni. Dziennikarz stwierdził, że „w głosowaniu z piątku dokonano ręcznej manipulacji”. Jak dodał, „nie brak opinii, że w celu wywołania politycznej awantury”.
Ustalenia dyrekcji Trójki miały wskazywać na to, że to prowadzący zdecydował o przestawieniu piosenki Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój” na szczyt zestawienia. Piosenka, na którą słuchacze oddali najwięcej głosów miała natomiast znaleźć się na miejscu szóstym.
W materiale podano także informację o odejściu Marka Niedźwieckiego i innych dziennikarzy Trójki. Jednocześnie padło stwierdzenie, że „część środowiska odebrała ten gest raczej jako manifest polityczny”.
Na potwierdzenie tej tezy pokazano fragment wypowiedzi Doroty Kani związanej z „Gazetą Polską”. Dziennikarka podkreślała, że Trójka w stanie wojennym była „wnetylem ówczesnej władzy”. Zasugerowała również, że dziennikarze pracujący w stacji byli dobierani pod kątem preferencji politycznych.
Wina opozycji
Podkreślono również, że politycy Koalicji Obywatelskiej mówią o cenzurze Radiowej Trójki, „choć sami otwarcie zapowiadają czystki w mediach publicznych”. Pokazano też fragment niedzielnej konferencji prasowej Rafała Trzaskowskiego, podczas której padło pytanie TVP Info o niespełnione obietnice wyborcze w Warszawie. Prezydent stolicy wypowiedział wówczas słowa o tym, że na zadawanie pytań przez dziennikarzy TVP Info „niewiele tygodni już zostało”.
Przypomniano też fragment wywiadu ze Sławomirem Nitrasem sprzed 9 lat. Polityk zamiast odpowiedzieć na pytanie czy zniesławił senatora Zarembę, nerwowo przypomniał, że umawiali się na konkretne pytania.
– Jakakolwiek niezależność dziennikarzy od Platformy, obnażanie jej błędów, kłamstw czy obietnic wyborczych wywołuje agresję i hejt zwolenników opozycji – mówił reporter. Jendocześnie zaznaczył, że ataki na dziennikarzy TVP nasiliły się po odsunięciu PO od władzy.
Sprawa Kazika
W piątkowej liście przebojów Trójki piosenka „Twój ból jest lepszy niż mój” Kazika znalazła się na pierwszym miejscu. Później jednak usunięto zestawienie, a władze radia stwierdziły, że dokonano manipulacji przy liczeniu głosów.
Kontrowersje wokół tej sytuacji narosły także ze względu na treść utworu. Kazik opisał w nim bowiem zachowanie Jarosława Kaczyńskiego. Wypomniał prezesowi PiS, że 10 kwietnia udał się na cmentarz, podczas gdy zwykli Polacy nie mieli możliwości, by przed Wielkanocą odwiedzić groby bliskich – ze względu na obowiązujące restrykcje. Nie zabrakło krytyki pod adresem Kazika z ust polityków PiS.
Źródło: TVP1