Ta szczepionka chroni przed COVID-19? Naukowcy nie mają wątpliwości, ale WHO jej „nie zaleca”

Nie ma pewności, czy szczepionki przeciw SARS-CoV-2 będą skuteczne. Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
Nie ma pewności, czy szczepionki przeciw SARS-CoV-2 będą skuteczne. Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay
REKLAMA

Szczepionka BCG przeciwko gruźlicy skutecznie chroni przed zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. Tak twierdzą wirusolodzy ze szpitala akademickiego Cedars-Sinai w Los Angeles w USA. Jak podkreślają, potwierdziło to badanie przeprowadzone na grupie ponad 6 tys. osób zatrudnionych w tym szpitalu.

Uczestnicy studium zostali poddani m.in. badaniom krwi. Przeprowadzono także wywiad dotyczący przebytych wcześniej chorób oraz analizę szczepień, które otrzymali w przeszłości.

Wnioski ze studium, opublikowanego w najnowszym wydaniu naukowego pisma “The Journal of Clinical Investigation”, wskazują, że w grupie poddanych badaniu najniższy poziom przeciwciał koronawirusa miały właśnie osoby, które w przeszłości zaszczepiono BCG.

REKLAMA

Jak poinformował współautor badania Moshe Arditi, dowodem na skuteczność BCG może być fakt, że zaszczepieni nią uczestnicy studium pomimo bardzo niskiego poziomu przeciwciał SARS-CoV-2 nie zachorowali dotychczas na COVID-19.

Zdaniem Arditiego, innym argumentem przemawiającym za skutecznością BCG w walce z koronawirusem jest fakt, że pracownicy służby zdrowia, których poddano szczepieniu, nie zostali zakażeni, nawet pomimo otaczających ich pacjentów z COVID-19. Dodał, że choroby tej uniknęły nawet te osoby (zaszczepione BCG), które miały predyspozycje do infekcji koronawirusem, np. nadciśnienie, wyższy poziom cukru, czy problemy z układem krążenia.

Autorzy studium wskazali, że zaszczepieni na BCG stanowili około 30 proc. wśród wszystkich uczestników studium. „U osób zaszczepionych tą szczepionką przeciwko gruźlicy występuje relatywnie niskie ryzyko zachorowania na COVID-19” – podsumowali autorzy badania.

Naukowcy optymistyczni, WHO nie zaleca

W ostatnich miesiącach pojawiały się sprzeczne doniesienia na temat skuteczności szczepionki BCG w ochronie przed COVID-19. WHO „nie zaleca” szczepień BCG przeciwko gruźlicy w związku z ochroną przed koronawirusem SARS-CoV-2. Na razie bowiem nie ma jednoznacznych dowodów naukowych, że ma to jakikolwiek sens.

Trwa jednak kilka dużych badań dotyczących tej kwestii, m.in w Wielkiej Brytanii, Holandii, Hiszpanii, Brazylii oraz Australii.

Szczepionkę BCG (skrót od Bacillus Calmette-Guérin) opracowali we Francji Albert Calmette oraz Camille Guerin. Naukowcy ci wyizolowali szczep bakterii wywołujący gruźlicę bydła (Mycobacterium bovis) i stworzyli żywą szczepionkę zawierającą osłabione zarazki. BCG jako jedyna skutecznie chroni przed zakażeniem bakteriami powodującymi gruźlicę. Po raz pierwszy zastosowano ją w praktyce w roku 1921.

Preparat ten ma tę dodatkową obserwowaną od dawna zaletę. Wywołuje tzw. nieswoisty wzrost odporności, dzięki której może częściowo chronić również przed innymi infekcjami, niezwiązanymi z gruźlicą.

W Polsce szczepienie przeciwko gruźlicy w okresie noworodkowym jest od dawna obowiązkowe. W Europie jest szeroko stosowane, natomiast nie prowadzi się go w USA.

Źródła: nczas.com/PAP

REKLAMA