
„Męskie Granie”, czyli cykl imprez organizowanych przez markę „Żywiec”, dołącza do festiwali, które prowadzą segregację sanitarną. Organizatorzy poinformowali, że o szansie na zdobycie biletu będzie decydować certyfikat covidowy.
– Męskie Granie organizowane przez Grupa Żywiec dołącza do festiwalu bezprawia – informuje na Twitterze grupa #OtwieraMy, czyli „oddolna inicjatywa Polaków, będąca odpowiedzią na kryzys wywołany przez polityków – wirusa o wiele bardziej groźnego i zabójczego niż SARS-Cov-2″.
Według grupy jest to dobra informacja dla tych, którzy chcieliby trochę zarobić na sądzeniu się z dużym festiwalem, bo, zdaniem #OtwieraMy, wypytywanie o tak poufne informacje jest nielegalne, więc organizatorzy będą musieli wypłacać odszkodowania.
– Z uwagi na to, że nikt tam nie będzie miał uprawnień aby żądać od Państwa informacji poufnych, na zadośćuczynieniach za naruszenie dóbr osobistych można będzie zarobić, do czego zachęcamy – czytamy we wpisie.
Męskie Granie organizowane przez @GrupaZywiec dołącza do festiwalu bezprawia. Z uwagi na to, że nikt tam nie będzie miał uprawnień aby żądać od Państwa informacji poufnych, na zadośćuczynieniach za naruszenie dóbr osobistych można będzie zarobić, do czego zachęcamy.#otwieraMY pic.twitter.com/GN9GaGlIqR
— #OtwieraMY (@otwieramy) June 18, 2021
Segregacja na koncertach? Kult: „Apartheidowi mówimy zdecydowanie NIE”
Segregacja sanitarna trwa. Organizatorzy koncertów będą sprawdzać certyfikaty szczepień