
Łukasz Warzecha, znany prawicowy publicysta, zadał w mediach społecznościowych „niepopularne pytanie”. Warzecha pyta o koszty przyjmowania uchodźców z Ukrainy.
– Przyjęliśmy już pół mln uchodźców. W kolejkach czekają następne setki tys. I bardzo dobrze, musimy to zrobić i zachowujemy się wspaniale – pisze Łukasz Warzecha.
Konserwatywno-liberalny publicysta ma jednak jedno „ale”. – Ale to kosztuje. Czy zamierzamy wydobyć na ten cel jakieś fundusze z Unii czy wykładamy z własnego budżetu? – dodał Warzecha.
Dalej publicysta stwierdza, że takie pytania ” trzeba zadawać teraz”. – Nie wtedy, kiedyś skończy się entuzjazm i zaczną problemy – dodał.
Warzecha zauważył też, że „Polska ponosi teraz największy koszt”.
Mam niepopularne pytanie.
Przyjęliśmy już pół mln uchodźców. W kolejkach czekają następne setki tys. I bardzo dobrze, musimy to zrobić i zachowujemy się wspaniale.
Ale to kosztuje. Czy zamierzamy wydobyć na ten cel jakieś fundusze z Unii czy wykładamy z własnego budżetu?— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) February 28, 2022
Tymczasem Konrad Berkowicz, poseł Konfederacji i prezes partii KORWiN, który pojechał na granicę pomagać uchodźcom, alarmuje, że sytuację uciekających przed wojną Ukraińców mogą wykorzystywać migranci, których reżim Alaksandra Łukaszenki zwoził na granicę z Polską w celu destabilizacji sytuacji w RP.
Czytaj więcej: Sytuację na Ukrainie wykorzystują migranci od Łukaszenki? [FOTO]
Konfederacja od samego początku apeluje, by pisowski rząd w Warszawie zadbał o weryfikację osób, które przepuszczane są przez granicę.
Przeczytaj również:
- TYLKO U NAS. Michalkiewicz u Sommera o kulisach wojny na Ukrainie. „Biden zaproponował Putinowi podstępnie, żeby…” [VIDEO]
- Brytyjskie media powtarzają putinowską propagandę o Polakach-rasistach na granicy [VIDEO]
Źródło: Twitter