
Sejm uchwalił w czwartek ustawę, która reguluje ceny węgla. Ustalona w ustawie maksymalna cena jednej tony węgla wyniesie 996,60 zł. Trudno nie mieć skojarzeń z systemem słusznie minionym.
Za głosowało 298 posłów, 15 było przeciw, a 136 wstrzymało się od głosu.
Chodzi o ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących – rzekomo – ochronie odbiorców niektórych paliw stałych w związku z sytuacją na rynku tych paliw.
Według PiS ustawa ma przeciwdziałać spekulacji. Zdaniem opozycji pozwoli ona dofinansowywać państwowe spółki handlujące węglem.
Maksymalna cena za jedną tonę węgla została ustalona w na poziomie nie większym niż 996,60 zł. Przepisy zakładają, że członkowie gospodarstwa domowego będą mogli kupić maksymalnie 3 tony węgla w tej cenie.
Nie trudno przewidzieć, że w ten sposób państwo jedynie jeszcze bardziej popsuje rynek i nic dobrego z tego nie wyjdzie.
.@GrzegorzBraun_: Skoro Niemcy🇩🇪 ogłaszają, że będą otwierali kopalnie to czy my mamy jakiś plan tego rodzaju? I skoro w Niemczech węgiel brunatny w najlepsze dymi, to czy jest w ogóle taka koncepcja, żeby w Polsce🇵🇱 to pracowało dla polskich obywateli? pic.twitter.com/2iMxlpmQ2r
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) June 23, 2022
Realny pomysł na obniżenie cen węgla przedstawiła Konfederacja, ale warszawska władza nawet nie pochyliła się nad tym projektem.
.@RobertWinnicki: To co PiS zaprezentował, to są kartki na węgiel z importu! To PRL-owskie kartki na węgiel i to importowany, gdy leżymy na złożach węgla. Konfederacja idzie w zupełnie przeciwnym kierunku. Odrzucenia polityki klimatycznej UE i w kierunku wydobycia krajowego! 2/2 pic.twitter.com/xIO5vxcTS1
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) June 23, 2022
Czytaj więcej: Każdy mógłby zaoszczędzić co najmniej kilkaset złotych na węglu. Konfederacja przedstawiła projekt ustawy [VIDEO]
Prawdą jest, że ceny węgla w ostatnim czasie są absurdalne – sięgają nawet 3 tysięcy złotych za tonę. Jak do tego doszło? Rząd oczywiście powie, że wszystkiemu winien jest Putin, ale wojna na Ukrainie to jedynie wierzchołek góry lodowej.
W Polsce, leżącej przecież na węglu, władza od lat ogranicza jego wydobycie w imię „zielonej” ideologii. Po rosyjskiej inwazji rząd Morawieckiego wyskoczył przed szereg i jako pierwszy nałożył embargo na węgiel sprowadzany z Rosji, nie mając żadnego zabezpieczenia. Okazuje się także, że krytycznie niskie są rezerwy węgla.
Wszystko to sprawia, że jego cena w ostatnich tygodniach jest kosmiczna, a rząd zamiast skorygować politykę i „walczyć” z przyczynami kryzysu, jako rozwiązanie proponuje… regulację ceny.
Czytaj więcej:
- Polski węgiel na kartki jak w PRL? Wilk: STAŁO SIĘ „w kraju, który stoi na morzu węgla” [FOTO]
- Węgiel plus. Patkowski zapowiada dopłaty dla właścicieli domów
- Kaczyński zapowiada regulowane ceny! PiS w socjalistycznym amoku
- Każdy mógłby zaoszczędzić co najmniej kilkaset złotych na węglu. Konfederacja przedstawiła projekt ustawy [VIDEO]
- Alarmujące dane! W Polsce zabraknie węgla opałowego. Będzie bardzo drogo
- Morawiecki zapowiada odejście od rosyjskiej ropy i węgla. Premier chce nowego podatku
Źródło: PAP, NCzas