Koronawirus coraz bardziej rozprzestrzenia się na świecie. W Iranie nie żyje już 12 osób, pierwsze przypadki zachorowań wykryto w Afganistanie, Kuwejcie czy Bahrajnie. Wirus zaatakował także wojsko Korei Południowej – zakażonych jest 11 żołnierzy, a 7,9 tys. poddano kwarantannie.
Osiem przypadków groźnego wirusa odnotowano w wojskach lądowych. Po jednym w marynarce wojennej, siłach powietrznych i korpusie piechoty morskiej – przekazała południowokoreańska agencja prasowa Yonhap, powołując się na resort obrony.
Zakażeni żołnierze są wśród 763 zainfekowanych koronawirusem w Korei Płd. Większość przypadków łączonych jest z nabożeństwami jednego z ruchów religijnych w mieście Daegu lub ze szpitalem w pobliskim mieście Czeongdo. Siedmioro spośród zakażonych cywilów zmarło. Od niedzieli w kraju obowiązuje najwyższy alert epidemiologiczny.
Władze badają pracowników wojska, którzy przebywali w dotkniętych wirusem regionach lub mieli kontakt z kimś zakażonym. Obecnie w izolacji w swoich bazach przebywa ok. 7,9 tys. żołnierzy – podał Yonhap. Pierwszy przypadek zakażenia wśród personelu sił zbrojnych wykryto w piątek.
Koronawirus zabija w Iranie
W Iranie odnotowano kolejne cztery ofiary śmiertelne koronawirusa. Tym samym liczba zmarłych wzrosła do 12 – poinformowała w poniedziałek irańska agencja ISNA, powołując się na ministerstwo zdrowia.
„Ministerstwo zdrowia ogłosiło, że w Iranie (z powodu koronawirusa) zakażonych jest 47 osób, 12 osób zmarło” – podała ISNA, powołując się na deputowanego Assadollaha Abbasiego. Najnowszy bilans ogłosił minister zdrowia Said Namaki na zamkniętej sesji irańskiego parlamentu w sprawie koronawirusa.
Większość przypadków koronawirusa wystąpiła w mieście Kom w środkowym Iranie, ale w ciągu ostatnich kilku dni wirus szybko rozprzestrzenił się w czterech innych miastach, w tym w stolicy, Teheranie.
Na świecie pierwsze przypadki zachorowania odnotowano w Afganistanie, Kuwejcie i Bahrajnie. Władze Afganistanu w obawie przed koronawirusem zawiesiły podróżowanie do i z Iranu drogą powietrzną i lądową.
Chiny anulują komunikat
W Chinach, siedlisku koronawirusa, w ostatnich 24 godzinach zmarło kolejne 150 osób, a zaraziło się 409. Tym samym bilans ofiar śmiertelnych wzrósł do 2592, a liczba zarejestrowanych zakażeń do 77 150.
Władze objętego kwarantanną Wuhanu poinformowały, że zdrowe osoby mogą wreszcie warunkowo wyjeżdżać z miasta. Po kilku godzinach komunikat jednak anulowano.
„Komunikat został wydany bez odpowiedniej autoryzacji i jest nieważny” – napisano w nowym obwieszczeniu wuhańskiego organu nadzorującego walkę z epidemią, opublikowanym na oficjalnym kanale społecznościowym miejskich władz.
Odpowiedzialny za ogłoszenie personel został surowo skrytykowany – dodano. Zapewniono, że władze Wuhanu sumiennie przestrzegają zaleceń przywódcy ChRL Xi Jinpinga dotyczących kontroli epidemiologicznej.
11-milionowy Wuhan od 23 stycznia objęty jest kwarantanną i praktycznie odcięty od świata. Władze wprowadziły te surowe środki, by zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się groźnego koronawirusa po kraju.
Chiński parlament zdecydował też o odłożeniu swojej dorocznej uroczystej sesji inauguracyjnej. Sesję parlamentu uznaje się za najważniejsze wydarzenie polityczne roku. Liczące około 3 tys. delegatów OZPL zbiera się zwykle w Pekinie 5 marca na około 10 dni, by zatwierdzić formalnie nowe przepisy i wytyczyć cele gospodarcze na dany rok.
Coraz dramatyczniejsza jest również sytuacja we Włoszech. Obszary na północy Italii odcięto od reszty państwa. Zanotowano już 4 ofiary śmiertelne i blisko 200 zachorowań. Korowawirus rozprzestrzenił się tam zaledwie w kilka dni.
Koronawirus paraliżuje Włochy. Serie A i słynny karnawał odwołane, szkoły i uniwersytety zamknięte
Wuhan szykuje się na kolejną falę koronawirusa. Powstanie aż 19 nowych szpitali
Źródło: PAP || NCzas.com