33 imigrantów próbujących nielegalnie przedostać się do Grecji weszło na pokład jednostki Frontex dowodzonej przez Duńczyków. Ci odmówili wykonania rozkazu i nie zawrócili imigrantów do Turcji.
Greckie dowództwo wydało jednostce Frontex polecenie, w ramach którego ci mieli wsadzić imigrantów z powrotem na ponton i odholować do miejsca, skąd wyruszyli.
Duńczycy stacjonujący w ramach Fronteksu odmówili jednak wykonania rozkazu. Sytuacja miała miejsce na morzu przy greckiej wyspie Kos.
Według duńskich mediów, załoga Fronteksu przyjęła na pokład 33 imigrantów, bo uznała, że ich życie jest zagrożone. Z tych samych powodów nie wykonali rozkazu płynącego z greckiego centrum zarządzania. Uznali, że ponton nie nadaje się do pływania po pełnym morzu.
Imigranci ostatecznie trafili na grecką wyspę. Rząd Grecji wstrzymał jednak przyjmowanie wszelkich wniosków o azyl, dlatego imigranci najprawdopodobniej zostaną deportowani.
Frontex to Europejska Agencja Straży Granicznej, która zapowiedziała, że pomoże Grecji w rozwiązaniu kryzysu imigracyjnego. Przygotowuje dwie operacje – na granicy lądowej i morskiej.
Greek Frontex leader ordered Danish Frontex patrol boat to force 33 rescued refugees/migrants back in their dingy and to tow them across the sea border. The Danish patrol boat refused to follow the order from "Operation Poseidon" headquarters, https://t.co/0XyNztHWMp
— Ole Ryborg (@OleRyborg) March 6, 2020
Starcia na granicy. Rząd Grecji: imigranci atakują gazem tureckiego wojska [VIDEO]