Braun rozszerza zarzuty pod adresem Niedzielskiego! Ciąg dalszy „afery sejmowej”

Grzegorz Braun i Adam Niedzielski.
Grzegorz Braun i Adam Niedzielski. (Fot. PAP/kolaż)
REKLAMA
Grzegorz Braun nie zamierza przepraszać Adama Niedzielskiego za słowa wypowiedziane na mównicy sejmowej. W rozmowie z „Super Expressem” rozwija zarzuty pod adresem ministra zdrowia.

„Będziesz Pan wisiał” – powiedział w czwartek w Sejmie Grzegorz Braun do Adama Niedzielskiego.

Wcześniej poseł Konfederacji wystosował szereg zarzutów pod adresem ministra zdrowia. Mówił o ponad 100 tysiącach nadmiarowych, nieprzypisanych do COVID-19, zgonów względem średniej ostatnich lat, o szokującym wzroście (o 1/3) liczby zamachów samobójczych wśród dzieci i młodzieży w następstwie wprowadzanych pod pretekstem koronawirusa obostrzeń.

REKLAMA

To są straty wojenne. Ludzie, którzy odpowiadają za te straty wojenne są zbrodniarzami wojennymi – podkreślał Braun.

W jego opinii zbrodniarze wojenni „w kategoriach norymberskich” i „w myśl Kodeksu karnego to ludzie, którzy stwarzają okoliczności, w których ludzie giną”.

A giną masowo. Wy tego nie badacie, nie odpowiadacie na pytania nadsyłane do was, wy tego nie wiecie, bo być może w ogóle nie to jest waszym celem – mówił Braun do Niedzielskiego.

Po tej wypowiedzi chciał zapytać przedstawiciela rządu o NOP-y (niepożądane odczyny poszczepienne), ale jego czas się skończył. Prowadząca obrady Kidawa-Błońska poinformowała posła, że jego czas minął i wezwała na mównicę kolejnego posła.

Wtedy Braun, wciąż stojąc na mównicy sejmowej, odwrócił się do siedzącego po lewej stronie, w ławach rządowych, Niedzielskiego i powiedział: – Będziesz pan wisiał.

Braun rozszerza zarzuty pod adresem Niedzielskiego

„Super Express” zapytał Grzegorza Brauna czy ma zamiar przeprosić Adama Niedzielskiego za swoje słowa. Wielu komentatorów zwrot „Będziesz Pan wisiał” oceniło jako groźbę karalną.

Ja nie grożę ministrowi Niedzielskiemu, ja przewiduję i ostrzegam. Działania ministra choroby i nagłej śmierci Niedzielskiego spowodowały już co najmniej sto kilkadziesiąt tysięcy tzw. zgonów nadmiarowych – czyli śmierci Polaków, którzy nie byliby być może pomarli, gdyby mieli szansę diagnozy i leczenia, szansę, której ich pozbawiono blokując system usług medycznych pod pretekstem walki z pandemią – powiedział „SE” Braun.

Jego działania są bezprawne i pozbawione również rzetelnych podstaw naukowych. Działania Niedzielskiego i spółki kosztowały ludzi utratę zdrowia, zniszczenie więzi rodzinnych, skokowy wzrost liczny samobójstw – kontynuował zarzuty pod adresem Niedzielskiego Braun.

W dalszej kolejności wymienił destrukcję życia społecznego, religijnego, kulturalnego, sportowego, do której doprowadzili pod pretekstem walki z koronawirusem minister Niedzielski i reszta rządu PiS.

Braun uważa ponadto, że groźby karalne stosuje Niedzielski poprzez grożenie Polakom lockdownem i segregacją sanitarną.

Przypomina też, że sądy RP rozstrzygnęły setki „koronawirusowych” spraw na korzyść Polaków, potwierdzając, że wiele obostrzeń, restrykcji, nakazów i zakazów wprowadzanych przez rząd w trakcie lockdownu nie miały podstaw prawnych.

Setki wyroków wraz z uzasadnieniami, potwierdzają moją diagnozę nielegalności i bezpodstawności działań rządu w tym ministra Niedzielskiego. A jednak Niedzielski dalej idzie w zaparte czyli dopuszcza się moim zdaniem podżegania do przestępstwa. Jego słowa doprowadzają do tragicznych skutków w życiu Polaków, w życiu dzieci. Działanie ministra to bestialstwo. To są działania o charakterze zbrodni przeciw ludzkości. Przypominam, że kodeks karny definiuje zbrodnie przeciw ludzkości nie tylko i nie przede wszystkim jako bezpośredni udział w morderstwie, ale także stwarzanie warunków, okoliczności, w których ludzie giną na masową skalę. Niedzielski przyprawił o przedwczesną śmierć więcej Polaków, niż ktokolwiek po drugiej wojnie światowejpodsumowuje w „Super Expressie” Braun.

Wielki protest w Warszawie – „Stop segregacji sanitarnej”! Krytyka covidowej polityki i zaskakujący gość [RELACJA/GALERIA]

 

REKLAMA