
Ekscentryczny miliarder Elon Musk kupił platformę mediów społecznościowych Twitter, czym rozwścieczył lewicę. Sprawę komentuje Konfederacja.
Uznawany za najbogatszego człowieka na świecie miliarder Elon Musk zawarł w poniedziałek umowę w sprawie przejęcia serwisu społecznościowego Twitter za 44 mld dolarów – podała firma. Musk wcześniej krytykował portal za zbyt rygorystyczną moderację treści.
Według zawartego porozumienia, Musk przejmie kontrolę nad Twitterem płacąc 54,20 dol. za akcję, czyli niecałe 3 dolary powyżej ich ceny na giełdzie. Miliarder zamierza wycofać firmę z giełdy.
„Wolność słowa jest fundamentem funkcjonującej demokracji, a Twitter jest cyfrowym placem miejskim, gdzie debatowane są sprawy kluczowe dla przyszłości ludzkości” – przekazał Musk w wydanym oświadczeniu. Zapowiedział, że zamierza ulepszyć serwis m.in. „pokonując spam boty i weryfikując wszystkich ludzi”.
Muska już straszą eurokraci: Musk dostał ostrzeżenie z Brukseli. Unijny komisarz powiedział TO wprost
Przejęcie platformy oraz zapowiedzi amerykańskiego miliardera podczas konferencji prasowej skomentowali również członkowie Konfederacji.
Karol Pęczek z partii KORWiN przypomniał, że Konfederacja od dawna sprzeciwiała się „dyktaturze poprawności politycznej obowiązującej w mediach społecznościowych na portalach takich jak Facebook czy Twitter”.
– Niezależnie od tego, czy miałyby się ziścić te zapowiedzi pana Muska, co do wprowadzenia wolności słowa na Twitterze, czy jednak nie, to co już się stało jest pewną wartością – ten kwik lewicy w obronie zamordyzmu, ten kwik lewicy przeciwko wolności słowa jest czymś, co warto odnotować i zapisać sobie i napawać się póki jeszcze kwiczą – powiedział z kolei Dobromir Sośnierz, przedstawiciel wolnościowego skrzydła Konfederacji.
Sośnierz również zauważył, że teraz widać „czarno na białym”, kto jest przeciw wolności słowa.
Poseł Grzegorz Braun z kolei przypomniał o tym, że w imię poprawności politycznej usunięty został profil FB Konfederacji, a także „okradziony został ze swojego dorobku prezes Korwin-Mikke”.
Pisaliśmy o tym:
- Oświadczenie Konfederacji ws. usunięcia profilu na Facebooku. Wielomilionowe zasięgi, największa dynamika wzrostu [FOTO]
- Facebook usunął profil Korwin-Mikkego. Śledziło go blisko 800 tysięcy osób
- Janusz Korwin-Mikke o usunięciu profilu z Facebooka: ja z faszystami nie będę rozmawiał [WIDEO]
Konferencja Konfederacji w Sejmie:
Konfederacja po stronie wolności słowa! https://t.co/wgwxqDKf1I
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) April 27, 2022