Na Ukrainie nie milkną echa aresztowania Stanisława Jeżowa, tłumacza i doradcy premiera Ukrainy Wołodymyra Hrojsmana. Zwerbowany przez rosyjski wywiad Jeżow brał udział w licznych podróżach premiera, spotykając się z wieloma politykami, także z Polski.
W sieci pojawia się coraz więcej zdjęć Jeżowa w towarzystwie znanych osób. Wiadomo już, że rosyjski szpieg brał udział w spotkaniach z Donaldem Tuskiem, Beatą Szydło i Theresą May.
Jeżow był zastępcą szefa ds. protokołu dyplomatycznego premiera, a podczas zagranicznych podróży służył też jako tłumacz. Jak poinformował doradca ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko, był agentem Moskwy od dwóch lat. Jego żona jest Rosjanką. Przed objęciem funkcji doradcy Hrojsmana Jeżow pracował wcześniej w administracji prezydenta Poroszenki oraz ambasadzie Ukrainy w Waszyngtonie. To właśnie tam miał zostać zwerbowany.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) dowiedziała o jego współpracy z Rosjanami kilka miesięcy temu i odtąd zbierała dowody na jego zdradę. W tym czasie Jeżow odbył wiele podróży zagranicznych w towarzystwie premiera. Jak podaje SBU, agent miał używać specjalnych urządzeń do zbierania informacji.
Czytaj też: Nie chwalcie się publicznie prezentami na Gwiazdkę. Podatek od podarunków pod choinkę istnieje naprawdę
Zobacz też: Ten widok zaszokował Amerykanów. „UFO? Atak jądrowy Korei Północnej?”. W internecie zawrzało [VIDEO]
Czytaj też: Trwa walka o ciało Mansona. O prawo do zwłok słynnego mordercy stara się aż pięć osób. „To jest cyrk”
