Powinniśmy zacząć się bać? Sasin oświadcza: jesteśmy bezpieczni energetycznie

Sasin dzień górnika.
Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin (w środku) podczas uroczystych obchodów Dnia Górnika / Fot. PAP
REKLAMA
Możemy powiedzieć nie tylko, że sami jesteśmy bezpieczni, ale bezpieczeństwem energetycznym możemy się też dzielić z innymi – oświadczył w rozmowie z poniedziałkowym „Super Expressem” minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin był pytany m.in. o to, czy Polska ma zapewnione bezpieczeństwo energetyczne.

„Wystarczy spojrzeć na dane dotyczące importu gazu. Jeszcze w 2016 r. z importu z kierunku wschodniego pochodziło prawie 90 proc. tego paliwa. Dziś jesteśmy w zupełnie innej sytuacji. Dzięki konsekwentnym działaniom rządu ze Wschodu pochodzi dziś ok. 60 proc. gazu. Możemy powiedzieć nie tylko, że sami jesteśmy bezpieczni, ale bezpieczeństwem energetycznym możemy się też dzielić z innymi” – poinformował.

REKLAMA

Został przy tym zapytany o to, jakie znaczenie ma właśnie ogłoszona inwestycja PKN Orlen na Litwie – jeszcze w tym roku ma ruszyć budowa instalacji pogłębionego przerobu ropy w rafinerii w Możejkach.

„Rafineria w Możejkach już teraz jest największym i jedynym tego typu zakładem na terenie państw bałtyckich. Ma ogromne znaczenie dla całej gospodarki i bezpieczeństwa energetycznego nie tylko Litwy, lecz także wszystkich państw tego regionu. Ta największa w historii Litwy inwestycja, którą Orlen będzie realizować, wszystko to jeszcze wzmocni. Przy okazji wizyty w Możejkach miałem okazję by rozmawiać na ten temat z prezydentem Litwy. On też podkreśla to ogromne znaczenie” – wyjaśnił Sasin.

Minister aktywów państwowych odniósł się także o kwestii inwestycji.

„W zeszłym roku osiągnęliśmy rekord, jeśli chodzi o inwestycje realizowane przez spółki Skarbu Państwa – prawie 45 mld zł. To wzrosło 19 proc. Przypominam, że to był niezwykle ciężki rok pandemiczny i inwestycje firm prywatnych spadły. Miejmy więc świadomość, że jeśli cieszymy się, że Polska gospodarka przeszła przez ten kryzys w miarę łagodnie, to w dużym stopniu jest to zasługa właśnie tych inwestycji” – mówił.

„Jeśli chodzi o podejście do zarządzania państwowym mieniem, udało nam się doprowadzić do fundamentalnej zmiany. Spowodowaliśmy, że spółki, które są własnością Skarbu Państwa, stały się kluczowym instrumentem prowadzenia polityki gospodarczej państwa” – podkreślił.

Czy rzeczywiście jest tak kolorowo, jak przekonuje Sasin? Polacy już odczuwają, a niedługo w znacznie większym stopniu odczują wszystko na własnych portfelach. Z czym rządzący – akurat jeszcze nie Sasin – coraz mniej się kryją.

REKLAMA