W związku z kryzysem migracyjnym na wschodnich granicach Unii Europejskiej Niemcy rozważają przywrócenie tymczasowej kontroli na granicy z Polską. Wskazują, że w ich kraju pojawia się coraz więcej imigrantów, którzy przedostali się m.in. przez polsko-białoruską granicę.
O planach niemieckiego MSW donosi dziennik „Bild”. Rzecznik rządu Steffen Seibert przyznał, że rząd „analizuje kolejne kroki” w sprawie sytuacji na granicy.
Według dziennika „Bild” niemiecki minister spraw wewnętrznych Horst Seehofer poparł żądania policji federalnej, by czasowo przywrócić kontrole na granicy z Polską w obliczu gwałtownego wzrostu liczby migrantów, napływających do Niemiec m.in. szlakiem z Białorusi przez Polskę.
Reakcja rządu jest odpowiedzią na list szefa związku zawodowego policji federalnej Heiko Teggatza. Wskazuje on, że liczba nielegalnych imigrantów w Niemczech „eksplodowała”, a ośrodki stają się przepełnione.
Jednocześnie Niemcy popierają stanowisko Polski ws. kryzysu migracyjnego, czyli bronienie granicy polsko-białoruskiej. Aleksandr Łukaszenka dogadał się z przemytnikami ludzi, ściąga imigrantów na Białoruś, a następnie podsyła na granicę. Polska Straż Graniczna wiele prób nielegalnego przekroczenia granicy udaremniła, ale wciąż są tysiące osób, którym udaje się przedostać.
Niemcy wskazują, że czasowe przywrócenie kontroli granicznej z Polską może pomóc wyłapać więcej przemytników.
CZYTAJ TAKŻE:
- Granica nie taka szczelna, jak przekonuje rząd PiS?
- Pościg na granicy! Policyjny radiowóz uszkodzony, przemytnik ludzi po długiej ucieczce dorwany
- Pogranicznik wprost o zdjęciach z Michałowa. Ujawnia, czego naprawdę chcą imigranci
- Przez Liban i Białoruś do Polski. Syryjka opowiada, co jej obiecano i jak wyglądała droga migracyjna