Co tam się dzieje? Putin zniknął, Nawalny nadaje z więzienia. „Nikt sobie tego pytania nie zadaje”

Aleksiej Nawalny i Władimir Putin/Fot. PAP/EPA (kolaż)
Aleksiej Nawalny i Władimir Putin/Fot. PAP/EPA (kolaż)
REKLAMA
W ostatnich dniach Władimir Putin zniknął z rosyjskich mediów. Nie pojawia się publicznie. Tymczasem Aleksiej Nawalny nadaje z pilnie strzeżonego więzienia.

W ostatnich dniach pojawiły się głosy, że prezydent Rosji Władimir Putin uciekł z Moskwy. Według niemieckiego dziennika Bild ma ukrywać się w bunkrze na Uralu. Zniknięcie rosyjskiego przywódcy z Kremla potwierdzają też rosyjskie media. Informacje o ucieczce Putina z Moskwy miało pozyskać również ukraińskie MSWiA.


CZYTAJ WIĘCEJ: Gdzie ukrywa się Władimir Putin? Nowe doniesienia i dowody

REKLAMA

„Czego nie zobaczycie, nie oglądając ruskiej TV? Otóż nie zobaczycie tego, że nagle zniknął z niej Putin. Przez cały dzień ani obrazka. Wczoraj kilka przebitek. Tymczasem z pilnie strzeżonego więzienia, wydobył się głos Navalnego, gościa legendowanego na jego następcę” – napisał na Twitterze Rafał Otoka-Frąckiewicz.

„I to jest bardzo, ale to bardzo ciekawe: w jaki sposób Nawalny z gułagu nadaje na FB i Twitterze. A jeszcze ciekawsze, jak przeglądam zagraniczne niusy, że nikt sobie tego pytania nie zadaje. I nie pyta, co to oznacza” – zwrócił uwagę Łukasz Warzecha.


CZYTAJ WIĘCEJ:


 

REKLAMA