Prezydencki minister o maskach: „Nie niszczmy tych symboli!” [VIDEO]

Mężczyzna w maseczce Źródło: Pixabay
Mężczyzna w maseczce Źródło: Pixabay
REKLAMA
W mediach głównego nurtu coraz częściej pojawiają się opinie negujące skuteczność maseczek w walce z koronawirusem. Pośrednio przyznał to nawet prezydencki minister Andrzej Dera. Zaapelował jednak, by „nie niszczyć tego symbolu”.

Coraz powszechniejsze stają się dyskusje na temat domniemanej skuteczności maseczek.  Ostatnio na antenie Polsatu News o ich znikomym wpływie na skuteczne powstrzymywanie wirusa SARS-CoV-2 otwarcie powiedział prof. Piotr Kuna.

Przypomnijmy, że na początku ogłoszonej pandemii koronawirusa prof. Włodzimierz Gut tym, którzy pytają o maseczki, radził udać się do psychiatry. A ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski u Roberta Mazurka powiedział, że nie wie, po co ludzie je noszą, bo nic nie dają.

REKLAMA

Potem narracja się zmieniła i maski stały się obowiązkowe. Szumowski zapewniał jednak, że obowiązkowe będą tylko do momentu wynalezienia szczepionki przeciwko COVID-19.

Z kolei były szef GIS Jarosław Pinkas w jednym z wywiadów powiedział, że maska jest tylko symbolem, a on sam nie wyobraża sobie nie mieć ich przy sobie w dwóch kieszeniach. Gdy szefem GIS przestał być, w innym z wywiadów przyznał, że wirus to głównie socjologia, a w kwestii covidu miał po prostu „święty obowiązek mówić dokładnie tak samo, jak ECDC i cała UE”.

To głosy nie tylko z Polski. Kilka tygodni temu dr Colin Axon, doradca brytyjskiego rządu ds. COVID-19, otwarcie powiedział, że większość masek, które nakazano nosić podczas ogłoszonej pandemii, nie powstrzymuje koronawirusa.

Podkreślił, że inaczej ma się sprawa ze specjalistycznymi maskami, ale tych właściwie nikt nie nosi.

Jednocześnie doradca rządu Wielkiej Brytanii ds. COVID-19 skrytykował lekarzy, którzy przeczą tej oczywistości i okłamują ludzi z pozycji medialnych ekspertów. Zaproponował, by opinii publicznej zaoferować szerszy pogląd i rzetelne dane na temat masek.

O domniemanej skuteczności masek rozmawiano w niedzielnym programie śniadaniowym w Polsat News. Sławomir Mentzen z Konfederacji przekonywał, że maseczki nie są oparte na naukach medycznych, lecz na psychologii tłumu, na naukach behawioralnych.

W Szwecji nie noszono od początku od początku maseczek i jakie było uzasadnienie? [Chodzi o to], że maseczki dają złudne uczucie bezpieczeństwa. I rzeczywiście tak jest, że część ludzi myśli, że jak będzie nosiła maseczki, to będzie bezpieczna – mówił.

Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP skwitował, że maseczka jest symbolem ogłoszonej pandemii koronawirusa.

Nie niszczmy tych symboli! – zaapelował Dera.

Możemy niszczyć ludziom życie, więzi społeczne, gospodarkę, służbę zdrowia, ale symbolu w postaci maseczki – nigdy!

REKLAMA