OBRZYDLIWE! Najpierw zablokowali pieniądze, teraz kradną paliwo protestującym w Kanadzie. „Pozwolą im zamarznąć” [VIDEO]

REKLAMA

Policja jest bezradna

Jak wynika z ostatnich doniesień, Ottawska policja twierdzi, że nie ma środków, aby zająć się sytuacją lub usunąć protestujących. – Nie mamy wystarczających zasobów, aby odpowiednio i skutecznie zająć się tą sytuacją, jednocześnie odpowiednio i skutecznie zapewniając utrzymanie porządku w tym mieście – powiedział szef policji w Ottawie, Peter Sloly, na nadzwyczajnym posiedzeniu rady służb policyjnych.

Deklaracja pojawiła się kilka godzin po tym, jak policja w Ottawie zagroziła aresztowaniem każdego, kto przyniesie benzynę lub inne wsparcie materialne dla kierowców ciężarówek.

REKLAMA

„Każdy kto próbuje wnieść wsparcie materialne (gaz, itp.) dla demonstrantów, może zostać aresztowany. Egzekwowanie prawa jest w toku”, ogłosiła policja na Twitterze.

Wcześniej, w sobotę szef policji zasugerował w sobotę możliwość interwencji wojskowej w usuwaniu ciężarówek Konwoju Wolności blokujących centrum miasta. – Przyglądamy się każdej opcji, w tym – pomocy wojska – powiedział Sloly.

Kanadyjskie siły zbrojne zapowiedziały jednak, że nie wezmą udziału w takiej akcji. Premier Justin Trudeau również potwierdził, że „angażowanie wojska nie jest w tej chwili brane pod uwagę”.


Czytaj także:


Obrzydliwe działania policji

Nagrania z Kanady wskazują na to, że policja przeszła od słów do czynów i zaczęła zabierać protestującym paliwo. „Policja z Ottawy kradnie paliwo z konwojów ciężarówek. Co się porobiło…″, napisał Dariusz Szumiło.

Kyle Becker donosił nawet o „aresztowaniach protestujących”. Jednak niedługo później dodał, że „sytuacja jest płynna, ponieważ policja w Ottawie podobno zakłóca dostawy paliwa i wycofuje się z aresztowań w obecności dziennikarzy na miejscu zdarzenia”.

Jak informowała Judy Trinh, wbrew wcześniejszym doniesieniom, „nie doszło do likwidacji obozu protestacyjnego Konwoju na Wschód od centrum Ottawy”. „Ale propan/gaz został skonfiskowany. Dostawy dla kierowców ciężarówek w centrum miasta zostały przerwane”.

„Policja odjechała z paliwem i propanem, ale nie zlikwidowała obozu. Odcięła jednak drogę zaopatrzenia dla protestujących w centrum miasta”, wyjaśniła Trinh. Kiedy policjanci odchodzili z miejsca, protestujący krzyczeli w ich kierunku, iż „stoją po złej stronie historii”. Dało się usłyszeć również okrzyki „hańba”.

Zaś użytkownik „The Vigiliant Fox” napisał: „Potwierdzone: Policja konfiskuje paliwo w Ottawie.

«Są tu dzieci, są tu rodziny, małe niemowlęta, a oni pozwolą im zamarznąć».

«Kradną nasze paliwo».”

Efekt odwrotny od zamierzonego

Przypomnijmy, że władze już wcześniej próbowały podle uprzykrzyć życie protestującym, na przykład poprzez zablokowanie 9 z 10 mln dolarów zebranych przez prywatnych darczyńców na internetowej platformie GoFundMe.

Stało się tak w wyniku nacisków ze strony burmistrza Ottawy, Jima Watsona oraz miejskiej policji. Ponad sto tysięcy darczyńców otrzymało w sobotę e-maile z informacją o zwrocie wpłaconych kwot.

Burmistrz Ottawy wyraził nadzieję, „że odcięcie od funduszy ograniczy zdolność do pozostania tirowców w Ottawie”. Zachęcił inne platformy crowdfundingowe do wstrzymania zbiórki środków.

Decyzja o zwróceniu darczyńcom funduszy, które miały być przeznaczone na paliwo, zakwaterowanie i żywność dla protestujących, spowodowała odwrotny od oczekiwanego skutek: Kanadyjczycy biorący udział w sobotnim wiecu wręczali banknoty 50 i 100 dolarowe bezpośrednio kierowcom. Tysiące mieszkańców Ottawy oferowało nocleg i ciepłe obiady protestującym.


Zobacz więcej:


Źródło: PAP/ctvnews.ca/Twitter/NCzas

REKLAMA